Hołownia o CPK. "Faraońskie pomysły" - tak marszałek Sejmu określił projekt programu kolejowego
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zabrał głos w sprawie Centralnego Portu Komunikacyjnego. To inwestycja, która - jak donoszą prorządowe media - ma być "odłożona". Hołownia w swoim stylu mówił o... "faraońskich pomysłach", czyli planowanych szprychach w ramach programu kolejowego CPK.
Hołownia, pytany w Białymstoku o CPK, stwierdził, że sama idea nie jest zła, ale w jego ocenie absurdalne były - uwaga! - "faraońskie pomysły kreślenia, od kaprysu długopisu, szprychy komunikacyjnej przez całą Polskę".
Według niego, trzeba zdecydować czy ma to być port w Baranowie, czy np. wykorzystać do tego duże ośrodki, do których można się dostać koleją, a stamtąd na lotnisko. "Nie przekreślałbym dzisiaj - i to już wiemy - tej budowy dużego centralnego lotniska" - podkreślił.
Hołownia przyznał, że sam był najpierw krytykiem CPK, a dzisiaj - jak zaznaczył - chciałby tej idei "dać szansę".
Wygląda na to, że szansy "dania szansy" marszałek może już nie mieć, bowiem "Gazeta Wyborcza" ogłosiła odłożenie w czasie projektu CPK. PPL podały ponadto, że "realnym terminem, kiedy CPK zacznie funkcjonować jest 2035 rok". Przypomnijmy, że rząd Zjednoczonej Prawicy planował uruchomienie CPK 7 lat wcześniej, w 2028 r. W obronie CPK stanęli najwięksi polscy przedsiębiorcy, pisząc list do Donalda Tuska. Ale stanowisko wielu polityków koalicji 13 grudnia wydaje się już jasne.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
