Państwowy Instytut Weterynaryjny zakończył badania ryb na obecność metali ciężkich. Wykluczył metale ciężkie jako powód śnięcia ryb w Odrze. Teoria opozycji legła w gruzach. "Oddać śledztwo Niemcom", "sprawa zakończy się w TSUE" - szydzą internauci. ZOBACZ MEMY
Od końca lipca obserwowany jest pomór ryb w Odrze na odcinku od Oławy w dół. Śnięte ryby zaobserwowano również m.in. w okolicach Wrocławia. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu bada sprawę śniętych ryb w Odrze od chwili otrzymania pierwszego zgłoszenia pod koniec lipca.
Opozycja już dawno ogłosiła, że to wina PiS. Najnowsze doniesienia nie są im jednak na rękę. Więc trwają poszukiwania rtęci. Memy:
Sami zobaczcie!
— ɐllǝnuɐɯɯı (@gen_brygady) August 13, 2022
Jak za rządów Tuska wyławiano tony śniętych ryb, to TVN i Wyborcza tłumaczyły, że to z powodu upałów, przyduchy, albo naturalnych procesów gnilnych.
Jak teraz giną ryby, to winna jest pisowska rtęć i cały rząd powinien się podać do dymisji 😜 pic.twitter.com/Kyqm3FDCCY
— Supermeming (@Supermeming) August 12, 2022
Tusk non-stop monitoruje stan rzeki Odry i jest zaniepokojony tajemniczym zniknięciem rtęci o której sam pisał na TT pic.twitter.com/EjJHnHpwxj
— JacekJustyn 🇵🇱 💯 (@JacekJustyn) August 13, 2022