Tusk chciał objechać całą Polskę w pół roku. Nie dał rady - tłumaczy się... pandemią i PiS-em
Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk w lipcu 2021 r. ogłosił, że do końca roku odwiedzi wszystkie województwa i większość powiatów. Jak wyliczyli dziennikarze tvp.info, ta sztuka się nie udała. Tusk zasłania się pandemią oraz... rządami Prawa i Sprawiedliwości.
W lipcu 2021 roku Donald Tusk, świeżo po powrocie do polskiej polityki obiecywał, że do końca roku ma zamiar objechać wzdłuż i wszerz całą Polskę.
- Będziemy jutro, pojutrze na pewno zastanawiali się, jak natychmiast ruszyć w Polskę (...), żeby stało się to systematycznym planem, ale już obiecałem moim koleżankom i kolegom z Platformy, że do końca roku - no chyba, że padnę - powinienem odwiedzić wszystkie województwa i większość powiatów
- zapowiedział Tusk.
Wydawało się to wówczas sporym wyzwaniem, ale politycy Platformy Obywatelskiej powtarzali, że nadeszła nowa jakość w polityce. Życie jednak zweryfikowało te plany.
Choć Donald Tusk "nie padł" i wciąż jest mocno aktywny w krytykowaniu rządu, to jednak z objeżdżania Polski niewiele wyszło. Jak wyliczyli dziennikarze portalu tvp.info, Tusk "na 314 powiatów i 66 miast na prawach powiatu odwiedził 10". Dziennikarze TVP Info zapytali Tuska o realizację obietnicy z lipca.
Ja na tyle, na ile jest to dzisiaj możliwe, jeżdżę i spotykam się z ludźmi, ale oczywiście ten proces jest w toku i będę to kontynuował, ale te dwa koszmary z jakimi dzisiaj mamy w Polsce do czynienia czyli pandemia i rządy PiS–u bardzo utrudniają tego typu przedsięwzięcia
- stwierdził lider PO.
Wydaje się, że najsłynniejszym wyjazdem Tuska z ubiegłego roku był ten, gdy stracił prawo jazdy w Wiśniewie koło Mławy. Za to po nowym roku trzeba przyznać, że lider Platformy Obywatelskiej rzeczywiście wziął się do roboty i odwiedził już wiele miejscowości, spotykając się z przedsiębiorcami w sprawie wzrostu cen. Może chce nadrobić zaległości?
Źródło: tvp.info, niezalezna.pl
