Tomasz Sakiewicz: Jako ojciec nie wierzę, że PO utrzyma program 500 Plus
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podkreśla, że ustawa waloryzująca program 500 Plus do kwoty 800 złotych ma zostać uchwalona jeszcze w tej kadencji parlamentu. - To absolutnie dobrze, bo jeżeli ci ludzie mają mieć pewność, że dostaną pieniądze, to trzeba to zrobić teraz - uważa redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz.
13 maja podczas konwencji "Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości" prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział m.in. podniesienie świadczenia wychowawczego "500 Plus" do 800 zł, wprowadzenie bezpłatnych leków dla osób 65+ oraz dla dzieci i młodzieży do 18. roku życia, przekazał też, że planowane jest zniesienie opłat za przejazd dla samochodów osobowych na autostradach państwowych, a w przyszłości także na prywatnych. W odpowiedzi Donald Tusk stwierdził, że należy wprowadzić 800 Plus... już od 1 czerwca tego roku.
Czy można traktować postulaty szefa PO wiarygodnie? O tym dyskutowano w TVP Info - wątek ten komentował redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz.
- Wiarygodność to dotrzymywać słowa i mówić prawdę. Zastanawiam się, kiedy Tusk dotrzymał słowa i mówił prawdę, ale obawiam się, że raz może dotrzymać: kiedy mówił, że będą siłą wyprowadzać z tych urzędów, tu będzie wiarygodny - stwierdził Sakiewicz w rozmowie z TVP Info.
A jeśli chodzi o świadczenia socjalne, to jak im zabraknie pieniędzy to je utną, jak nie zabraknie to zostawią, bo byłby duży opór. Jak im zacznie brakować pieniędzy, to pamiętamy co zrobili z naszymi emeryturami, po prostu ukradli te pieniądze. To była bezczelna kradzież w biały dzień, to były nasze pieniądze. Oni powiedzieli, że to nie nasze i je zabrali, bo mieli dziurę w budżecie.
– podkreślił.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział dziś, że trwają prace nad tym, aby ustawa wprowadzająca "800 plus" - jak stwierdził - "w realistycznym terminie związanym z obecną sytuacją budżetową", tj. 1 stycznia 2024 roku, została uchwalona jeszcze w tej kadencji.
To absolutnie dobrze, bo jeżeli ci ludzie mają mieć pewność, że dostaną pieniądze, to trzeba to zrobić teraz. Przyszłość, jeśli nie znamy wyników wyborczych, jest niepewna. Jako ojciec dwójki dzieci, na które otrzymuję 500 plus, nie wierzę, że oni (PO) to utrzymają.
– skomentował Sakiewicz.
Wracając do Tuska, postuluje on jeszcze o podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 60 tysięcy złotych. Tomasz Sakiewicz te zapowiedzi komentuje krótko: - Nie jest problemem obiecać. Na taśmach, które Piotr Nisztor ujawnił, to było takie stwierdzenie, że "dwa razy obiecać, to jak raz dać". Więc muszą obiecywać.
Źródło: niezalezna.pl, TVP Info
