Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Podwójne standardy PO: Chcieli dużego lotniska, padały daty. Teraz krytykują powstanie CPK

Jeszcze w 2011 roku minister z rządu Donalda Tuska zapowiadał, że w Polsce potrzebne jest nowe, duże lotnisko, które miałoby powstać... do 2020 roku. Oczywiście zapowiadana budowa nie ruszyła, a gdy planowany jest Centralny Port Komunikacyjny, krytykuje go Tusk, Trzaskowski i inni politycy PO.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Bartosz Kalich/Gazeta Polska

Podczas niedawnego spotkania z mieszkańcami Bytomia szef PO Donald Tusk został zapytany o Centralny Port Komunikacyjny (CPK), Koleje Dużych Prędkości i związane z budową CPK wywłaszczenia, przeciwko którym protestują mieszkańcy.

Tusk ocenił, że CPK to - jak dotąd - setki milionów złotych wyrzuconych na wynagrodzenia i fanaberie. Jego zdaniem, CPK to wymysł szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który chce mieć największe lotnisko w Europie. Były premier zapowiedział, że po wygranych wyborach projekt CPK zostanie "uczłowieczony", wcześniej jednak nie można doprowadzić do tego, by doszło do wywłaszczeń i nieodwracalnych szkód, które zniszczą ludziom życie. "Uczłowieczony", czyli... zlikwidowany?

Warto przypomnieć, że za rządów Donalda Tuska podnoszony był argument za budową nowego, dużego lotniska. Padały nawet konkretne daty.

Decyzję o tym, czy budować centralny port lotniczy dla Polski, podejmie przyszły rząd, my przygotowujemy tę inwestycję. Takie rozwiązanie trzeba jednak bardzo poważnie brać pod uwagę

–  mówił w marcu 2011 roku ówczesny minister infrastruktury w rządzie Donalda Tuska Cezary Grabarczyk w rozmowie z "Rzeczpospolitą". 

Mało tego, Grabarczyk mówił, że budowa nowego portu powinna rozpocząć się w 2013 roku, a skończyć - w 2020. Wskazywano, że potrzebne jest duże, nowe lotnisko, a Grabarczyk mówił nawet o partnerstwie publiczno-prywatnym do realizacji inwestycji. Oczywiście nic z tego nie wyszło, a plany wyrzucono do kosza.

Sytuacja zmieniła się, gdy do władzy doszło Prawo i Sprawiedliwość i zapowiedziało budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Szybko okazało się, że Platforma Obywatelska... uważa to za "gigantomanię". Tego słowa użył Rafał Trzaskowski, wskazując, że "w Berlinie udało się po latach, i będziemy mieli lotnisko (...) no trudno będzie z nim konkurować".

Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. hektarów ma być wybudowany port lotniczy, który w pierwszym etapie będzie w stanie obsługiwać 40 mln pasażerów rocznie.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Platforma Obywatelska #cpk

mk