„Obserwujemy postępujący demontaż państwa”. Ociepa: Wyłączane są bezpieczniki, dalej będzie chaos
"To, co obserwujemy teraz, jest częścią szerszego zjawiska - postępującego demontażu państwa. Musimy zadać sobie pytanie: dlaczego ten demontaż postępuje" - mówił w Telewizji Republika Marcin Ociepa, były wiceszef MON w rządzie Zjednoczonej Prawicy. W rozmowie z Michałem Rachoniem Ociepa wskazał na elementy demontażu państwa realizowane już teraz pod przewodnictwem Donalda Tuska. "Dalej będzie chaos" - ostrzegł.
Polityk związany ze Zjednoczoną Prawicą pytany był o stanowisko w sprawie mandatów posłów PiS, którzy do wtorku przebywali w więzieniu. "Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są posłami, ale słyszymy wypowiedzi Szymona Hołowni, ale także innych liderów koalicji 13 grudnia, którzy ten status podważają. To jest szalenie niebezpieczne i musimy być dzisiaj solidarni także w tym aspekcie" - podkreślił gość Michała Rachonia.
To, co obserwujemy teraz, jest częścią szerszego zjawiska - postępującego demontażu państwa. Musimy zadać sobie pytanie: dlaczego ten demontaż postępuje. Różne grupy zajmują się demontażem z różnych powodów. Agenci wpływu dlatego, żeby osłabić nasze państwo. Niektórzy z zemsty, ślepej zemsty, z rewanżyzmu, w związku z ośmioma latami rządów Zjednoczonej Prawicy, które nie miały prawa się wydarzyć w głowach wielu, a się wydarzyły. I teraz jakoś próbują to odreagować. Są też tacy, którzy naiwnie w to wierzą, bo przecież jest bardzo wielu nowych parlamentarzystów w polskim Sejmie. Na przykład w Trzeciej Drodze ci, którzy stoją za Szymonem Hołownią i oni głęboko wierzą, że to jest słuszne, to co robią. Natomiast tutaj brakuje elementarnej wiedzy. Jestem za tym, by wczytywali się literalnie w przepisy
– mówił Marcin Ociepa.
Zaznaczył, że nie ma żadnych podstaw prawnych, by wygasić mandaty Kamińskiego i Wąsika. "O tym mówią wszyscy, którzy nie są zacietrzewieni" - dodał. Jako przykład podane zostały w programie wypowiedzi wybitnego konstytucjonalisty prof. Ryszarda Piotrowskiego, który w tej sprawie wątpliwości żadnych nie ma. Piotrowski wielokrotnie krytykował poszczególne działania rządu PiS, trudno więc zarzucać mu wspieranie tej partii.
Zdaniem Ociepy "stanowisko przywódcze" w ruchu demontażu polskiego państwa zajmuje obecnie Donald Tusk.
Proszę zwrócić uwagę na szerszy kontekst. Te zapowiedzi likwidacji CBA, IPN, "dualizmu" w prokuraturze, podważanie Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego. To są fundamenty państwa. Tych fundamentów jest ileś, zasadniczych, ustrojowych jest kilka. Sprawiają, że państwo stoi, broni obywatela, stoi na straży jego praw. To kilkanaście instytucji, jak prokuratura, sądy, parlament. Od czego się zaczęło? Od tego, że największa partia w Polsce nie ma wicemarszałka Sejmu. To jest wyłączanie bezpieczników, co jest szalenie niebezpiecznie. Natomiast to, co się będzie działo dalej, to jest na pewno chaos
– ostrzegł.
Źródło: niezalezna.pl, Telewizja Republika
