Radosław Sikorski na niewygodne dokumenty miał swój sposób: trafiały do szafy pancernej. Czy to samo robi Donald Tusk z... poglądami w sprawie migrantów?
Donald Tusk przeżył "nocną przemianę" i nagle stał się anty-migrancki - mało tego, powiedział, że... PiS ściągnął do Polski z państw muzułmańskich 50 razy więcej migrantów "niż my w ostatnim roku rządów PO". Tego jeszcze nie było!
Z kolei w ostatnim odcinku "Resetu" ujawniono skandaliczną decyzję niejakiego "MRS". Prezydent Lech Kaczyński przed szczytem NATO w 2008 r. zwrócił się do MSZ o pilne przesłanie do przywódców państw NATO jego listu z apelem o przyjęcie Ukrainy i Gruzji do Sojuszu. W programie podano, że w archiwum MSZ na dokumencie zachowała się żółta kartka z napisem: "Po rozmowie z MRS (ministrem Radosławem Sikorskim) ten dokument ma leżeć w naszej szafie panc. do poniedziałku i czekać na dalsze dyspozycje MRS".