Za pomocą stworzonego przez sztab Koalicji Obywatelskiej "generatora memów" można było edytować grafikę i dopisywać, dla kogo Jarosław Kaczyński jest największym zagrożeniem. Możliwość wpisywania niektórych słów była jednak zablokowana. Większość grafik, jaka powstała, uderzała... w PO. Generator zniknął więc z sieci.
To jedna z najbardziej kompromitujących wpadek w historii kampanii wyborczych w Polsce. Do tego stopnia, że powstają już... memy o generatorze memów!
