Proszę wybaczyć, ale mówiąc trochę po góralsku, za dwa dni będziemy rozmawiać z gazdą, więc nie mam powodu by rozmawiać z juhasem – tak odpowiedział na pytanie dziennikarza TVP Info były szef MSW, Bartłomiej Sienkiewicz. Polityk PO, podobnie jak jego koledzy z partii – byli szefowie MON i MSZ, Tomasz Siemoniak i Radosław Sikorski, na konferencji prasowej stwierdzili że nie chcą odpowiadać reporterowi polskich mediów publicznych. – Nie skorzystam – szydził Sikorski.
Trzej politycy zwołali dziś konferencję prasową, na który mieli do przekazania swoje stanowisko ws. sytuacji na granicy. Przewidziana było również możliwość zadawania pytań dla dziennikarzy. Ale coś poszło nie tak.
Jak Pan ocenia dotychczasowe działania opozycji na granicy? – zapytał Sikorskiego dziennikarz TVP Info.
- Wie Pan, ja mam problem z odpowiedzią na Pańskie pytanie. Bo mi sumienie nie pozwala rozmawiać z reżymowymi mediami – usłyszał.
Czy mimo to odpowie Pan na pytanie? – zapytał ponownie reporter.
Nie skorzystam – przecedził przez zęby Sikorski.
Czy drugie pytanie w takim razie jest sens zadawać? – usłyszał.
Koledzy mogą mieć inne zdanie – uśmiechnął się były szef MSZ, wskazując na Siemoniaka i Sienkiewicza.
To drugie pytanie mimo wszystko. Czy opozycja ma jakieś plany na działania na granicy na przyszłość? – powiedział dziennikarz TVP Info.
Panie Redaktorze. W poniedziałek jako posłowie będziemy o tym dyskutować na sali sejmowej. Tak naprawdę - dyskutować z rządem. I to będzie to miejsce, w którym będziemy składać i deklaracje i informacje, i żądać tych informacji. Proszę wybaczyć, ale mówiąc trochę po góralsku, za dwa dni będziemy rozmawiać z gazdą, więc nie mam powodu by rozmawiać z juhasem
- stwierdził zadowolony z siebie były szef MSW.
Dla mnie spektakl arogancji, ale sami to Państwo oceńcie. pic.twitter.com/c5UJ6uxh4a
— Patryk Osowski (@Patryk_Osowski) September 3, 2021