Migracyjna patologia na granicy polsko-niemieckiej. Nawrocki: Premier nie reaguje na to, co się dzieje
Wczoraj w Zgorzelcu odbyła się manfiestacja przeciwko przerzucaniu do Polski nielegalnych migrantów z Niemiec. Dziś w Nowym Dworze Mazowieckim mówił o tym Karol Nawrocki. - Nie chcemy nielegalnych migrantów, bo to nie jest nasz problem. Nie dla paktu migracyjnego, nie dla nielegalnych migrantów! - wskazywał.
"Stop zalewaniu Polski migrantami przez Niemcy" - to hasło protestu w Zgorzelcu, w którym wczoraj wzięły udział tłumy Polaków, w tym bardzo liczna grupa Klubów Gazety Polskiej. Manifestacja miała miejsce moście granicznym w Zgorzelcu i była odpowiedzią przeciwko przerzucaniu przez Niemcy do Polski nielegalnych migrantów. Wydarzenie zorganizowane przez Stowarzyszenie Roty Marszu Niepodległości, a współorganizowane przez Kluby Gazety Polskiej wzbudziło spore zainteresowanie. Także niemieckich mediów, które nazwały uczestników manifestacji "neonazistami".
Nawrocki: Nie chcemy nielegalnych migrantów, bo to nie nasz problem
Temat przerzucania migrantów do Polski pojawia się też często w kampanii wyborczej. - Premier polskiego rządu realizuje agendę spraw obcych, nie reagując na to co dzieje się na granicy polsko-niemieckiej. Nie chcemy nielegalnych migrantów, bo to nie jest nasz problem. Nie dla paktu migracyjnego, nie dla nielegalnych migrantów! - mówił dziś w Nowym Dworze Mazowieckim kandydat na prezydenta RP popierany przez PiS Karol Nawrocki.
"Jesteśmy narodem otwartym na inne kultury, w którym jest wielu wspaniałych polskich patriotów. Jesteśmy otwarci na tych, którzy przybywali z regionu wojennego, z Ukrainy" - wymieniał Nawrocki.
Potrzebujemy chronić progu naszego domu, a ten nasz dom nazywa się Polska! Nie dla nielegalnej migracji w Polsce!
– dodał.
Źródło: niezalezna.pl
