Siemoniak w Berlinie. Powstanie "grupa robocza ds. wspólnej granicy". Fogiel: "To trzeba na spokojnie..."
Miały być stanowcze reakcje i wyjaśnienia, okazało się, że w sprawie podrzucania przez Niemcy migrantów do Polski, rząd koalicji 13 grudnia na spotkaniu w Berlinie załatwił... powstanie zespołu. Wiceszef MSWiA poinformował, że w odpowiedzi na działania niemieckiej policji rozpoczęto prace... nad powołaniem grupy roboczej ds. wspólnej granicy. W sieci aż wrze od głosów krytyki
W środę niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung" poinformował, że 15 czerwca niemiecka policja przywiozła na most łączący Frankfurt nad Odrą i Słubice grupę migrantów. Mundurowi mieli kazać kilkunastu osobom szybko przejść z bagażami na stronę Polski. Dzień wcześniej podobne wydarzenie miało miejsce w Osinowie Dolnym. Tam funkcjonariusze niemieckiej policji przywieźli pięcioosobową rodzinę, której nie wpuszczono do Niemiec.
Jest odpowiedź rządu! Tyle że... nic nie wnosi
Dziś minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak oraz wiceminister Maciej Duszczyk spotkali się z szefową MSW w Berlinie Nancy Faeser. Wcześniej zapowiadali, że w trakcie rozmowy podrzutki cudzoziemców zostaną wyjaśnione. Teraz przekazali, co na spotkaniu postanowiono.
Duszczyk w mediach społecznościowych poinformował, że odpowiedzią na podrzucanie do Polski migrantów przez niemiecką policję będzie... rozpoczęcie prac nad powołaniem grupy roboczej.
Po spotkaniu w niemieckim Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Ustalono rozpoczęcie prac nad powołaniem grupy roboczej ds. wspólnej granicy, na poziomie wiceministrów.
– napisał Duszczyk.
"To trzeba na spokojnie"
Ogłoszenie wiceszefa MSWiA jest krytykowane w sieci. Internauci wskazuję, że rząd takim podejściem nie załatwi nic dla własnego kraju. Postanowienie komentują również przedstawiciele opozycji. Politycy Prawa i Sprawiedliwości wręcz kpią z bezradności rządzącej w Polsce koalicji.
To trzeba na spokojnie, powołać grupę roboczą... https://t.co/3urSlCfRbS
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) June 21, 2024
Kryzys na granicy, a panowie powołują grupę roboczą. W myśl zasady „jak nie wiesz co zrobić, powołaj zespół”.
— Andrzej Śliwka 🇵🇱 (@SliwkaAndrzej) June 21, 2024
Monstrualne ego nie wystarczy aby być dobrym wiceministrem. Brakuje wam refleksu, odwagi i skuteczności. https://t.co/5EaJsqAHOL
Grupa robocza to taki wyższy poziom zespołu międzyresortowego. Służy do rozmywania i pozorowania prac. Chyba, że uczestnicy chcą rozwiązać problem, ale to nie ten przypadek. https://t.co/YT5iPqPhmJ
— Marek Wróbel (@MarekEWrobel) June 21, 2024
„Ustalono rozpoczęcie prac nad powołaniem”, to jeszcze może po drodze z 5 audytów i w końcu będą jakieś działania.
— Genialny Żółw (@GenialnyW) June 21, 2024
"Rozpoczęcie prac nad powołaniem grupy" XD już za 7 lat może Niemcy przestaną nam podrzucać migrantów
— Jacek St. (@Jacek_St) June 21, 2024
czyli nic nie załatwiliście - brawo
— Robert Szn 🇵🇱 (@RobFbt1) June 21, 2024
Źródło: niezalezna.pl
