„Make Europe Great Again” - zaapelował Mateusz Morawiecki w Rzymie na konferencji Atreju
"Mamy misję do spełnienia, aby Europa była kontynentem współczesnego przemysłu, kontynentem chrześcijańskich wartości, miejscem dla rodziny, aby była kontynentem normalności. Obudź się, Europo! Możesz być naprawdę wielka. Zróbmy to razem: Make Europe Great Again!" - apelował podczas swojego wystąpienia na konferencji Atreju w Rzymie, Mateusz Morawiecki, były premier RP.
Morawiecki na czele EKR-u
Były premier Polski Mateusz Morawiecki ma przejąć z rąk premier Włoch Giorgii Meloni kierownictwo w partii Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) jeszcze przed zaprzysiężeniem Donalda Trumpa na prezydenta USA; decyzja ma zostać ogłoszona w Rzymie – pisał kilka dni temu włoski dziennik "Il Giornale".
Dziś w Rzymie odbywa się konferencja Atreju, jedno z najważniejszych politycznych wydarzeń w Italii. To właśnie podczas niej, według nieoficjalnych informacji, Mateusz Morawiecki ma zostać ogłoszonym nowym przewodniczącym Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.
"Make Europa Great Again!"
Były premier polski zabrał głos.
Po wielu kłopotach, problemach, znaleźliśmy się tutaj - tu w Rzymie. I to się stało miejscem powstania wielkiego imperium, wielkiej cywilizacji. Tu się urodziła Europa. Dzisiaj patrzymy na dzielnych i odważnych ludzi, takich jak Giorgia Meloni. Nadszedł czas, aby rozpocząć nową podróż. Aby znów odkryć wielkość Europy. Europa jest sercem świata. Tu się narodziły najlepsze cywilizacje. Tu urodziły się najlepsze pomysły. Tu był Arystoteles, św. Augustyn. Tu powstały najlepsze wynalazki.
– zaczął Morawiecki.
I kontynuował:
"Tu powstała współczesna nauka. Leonardo da Vinci, Maria Skłodowska, Albert Einstein. Jesteśmy spadkobiercami tych wspaniałych umysłów, tych wizjonerów. Stoimy na barkach tych właśnie gigantów. To nie tylko dar, to również nasza odpowiedzialność wobec tych właśnie gigantów. Mamy wspaniałą przeszłość i możemy mieć wspaniałą przyszłość. To, co zrobimy za naszego żywota, będzie trwało przez wieki. Europa jest najlepszym miejscem na całym świecie - wiemy to. Sprawmy, by Europa znów była wielka".
A więc dlaczego musimy teraz brać się do pracy? Bo w tej chwili mamy Europę, która wstydzi się swojej historii. Europę, która boi się o swoją przyszłość. Nie chcemy Europy, który myśli więcej o biurokracji, niż o wolności swoich państw. To jest świetne powiedzenie na to, co się dzieje: "mamma mia"!
– wskazał.
"To nie marzenie. To plan"
I jak zapewnił: "nie chcę, aby Europa sama powoli się niszczyła. Wiem, że Wy też tego nie chcecie. Wiem, że marzycie o Europie, która jest wielka, potężna i ambitna. W Europie powstały pierwsze uniwersytety, więc musimy sprawić, aby europejska nauka była znów wielka".
Stworzyliśmy współczesną ekonomię. Musimy więc przywrócić europejską potęgę finansową. Teraz właśnie jest czas na to, aby sprawić, by to Europa była armią przyszłości. Aby Europa była armią przyszłości. Aby Europa była fortecą, która nie może upaść. Musimy wytwarzać nowe pomysły, nowe produkcje. Jak przeciwstawiać się tym grubom unijnym dyrektywom? Potrzebujemy innowacji oraz silnych, dynamicznych gospodarek. "Mega Europa" nie jest tylko marzeniem. Jest planem.
– zaznaczył Morawiecki.
Były polski premier wskazał - "potrzebujemy głębokich reform Unii Europejskiej. Przede wszystkim - powstrzymajmy biurokrację".
"Potrzebujemy renesansu przemysłu europejskiego. Potrzebujemy rzeczy, które będą budowane i wytwarzane w Europie. Potrzebujemy nowego planu na energię jądrową w Europie. Musimy przywrócić potęgę finansową Europy. I przede wszystkim - potrzebujemy dróg do zwycięstwa. Musimy stać ramię w ramię. My konserwatyści - musimy stać ramię w ramię. Teraz, kilka myśli na zakończenie... Publikowane są raporty, które pokazują, że Europa traci swoją konkurencyjność. Inwestycje zwalniają. Rolnicy protestują"
– mówił do zebranych na Sali Kolumba.
Nawiązał również do jednego z głównych problemów, z którym obecnie zmagają się Europejczycy. Jest to nielegalna migracja, za którą murem stoi Komisja Europejska, chociażby w myśl "paktu migracyjnego".
"Ciągle czytamy o tym, jak Europa nie daje rady odpowiedzieć na nielegalną migrację. A ta może zabić Europę... Unia Europejska nie wspiera inwestorów, ba, blokuje szanse na jakiekolwiek innowacje. Te unijne dyrektywy sprawią, że miliony ludzi znajdą się w biedzie energetycznej. Co za tym idzie? Chaos. To wszystko zniszczy naszą chrześcijańską i konserwatywną kultury. Jeżeli Europa się nie zmieni, stanie się kolonią azjatyckich potęg. Obecna i przyszła tożsamość europejskich krajów może być uratowana przez nasze przedsięwzięcia. Inwestujemy w modernizację, w finanse, w podbudowanie naszej obronności. Jest to współczesna wojna o duszę Europy, o wszystkich ludzi Europy. Tylko Europa, z silnym przemysłem, z dynamicznymi gospodarkami, może być liderem wolnego świata"
– przekonywał Morawiecki.
Padł apel!
Kończąc swoje przemówienie, polityk krzyknął: "Naprzód! Do celu!".
"Mamy misję do spełnienia, aby Europa była kontynentem współczesnego przemysłu, kontynentem chrześcijańskich wartości, miejscem dla rodziny, aby była kontynentem normalności. Obudź się, Europo! Możesz być naprawdę wielka. Zróbmy to razem: Make Europe Great Again"
– zaapelował.
Źródło: niezalezna.pl, Republika
