Chodzi o nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, która oprócz zakazu trzymania psów na uwięzi wprowadzała również wymogi dotyczące kojców, w których są one utrzymywane. Regulacje te dotyczyły m.in. wielkości kojców czy ich konstrukcji. W nagraniu zamieszczonym na profilu Kancelarii Prezydenta na X, Nawrocki podkreślił, że choć intencja ochrony zwierząt jest słuszna i szlachetna, to - według niego - ustawa była źle napisana.
- Zamiast rozwiązywać problemy tworzyła nowe, które mogły doprowadzić do pogorszenia, a nie polepszenia sytuacji zwierząt. Proponowane normy kojców dla psów były kompletnie nierealne. Kojce wielkości miejskich kawalerek to absurd, który uderzałby w rolników, hodowców i zwykłe wiejskie gospodarstwa - podkreślił.
Zaznaczył, że teza, że polska wieś źle traktuje zwierzęta to krzywdzący stereotyp. - Dlatego nie podpisuję ustawy, która stygmatyzuje wieś, a jednocześnie nie rozwiązuje żadnego realnego problemu - dodał.
Jak zareagowali rządzący? Na profilu Koalicji Obywatelskiej zamieszczono kilka zdjęć psów na łańcuchach. To ma działać na emocje - ale opozycja mówi wprost: projekt prezydencki "uwalnia od konieczności budowy kosztownych i absurdalnych rozmiarów kojców".
Wasza propozycja - kojce o powierzchniach niewielkich mieszkań - mogłaby doprowadzić do tego, że niektórzy właściciele porzucaliby zwierzęta. Zamiast grać na emocjach i wrzucać zdjęcia uwięzionych psów, pokażcie że zależy Wam na tym żeby je realnie uwolnić od łańcuchów i przyjmijcie prezydencki projekt jeszcze na tym posiedzeniu.
– napisał wicerzecznik PiS Mateusz Kurzejewski.
Projekt prezydenta @NawrockiKn uwalnia psy od łańcuchów, a właścicieli uwalnia od konieczności budowy kosztownych i absurdalnych rozmiarów kojców.
— Mateusz Kurzejewski (@MKurzejewski) December 2, 2025
Wasza propozycja - kojce o powierzchniach niewielkich mieszkań - mogłaby doprowadzić do tego, że niektórzy właściciele porzucaliby… https://t.co/re1MnkH29T