Adam Bielan podkreślił, że "dzisiaj mamy przede wszystkim kampanię samorządową".
Myślę, że jesienią, już po wyborach samorządowych, zaczniemy zastanawiać się jak konstruować listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego tak, żeby z jednej strony zmaksymalizować szanse na dobry wynik, z drugiej strony żeby w PE znalazły się osoby kompetentne, które są do tego przygotowane – mówił.
Wicemarszałek Senatu zauważył, że "wybory do PE odbywają się w ostatnią niedzielę maja przyszłego roku, więc myślę, że na przełomie grudnia i stycznia poznamy listy Zjednoczonej Prawicy".