Marszałek Sejmu Szymon Hołownia został wygwizdany podczas centralnych uroczystości obchodów 106. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. W Poznaniu owacjami przywitano za to prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Karola Nawrockiego.
Główne uroczystości z okazji rocznicy oraz obchodzonego w tym roku po raz czwarty Narodowego Dnia Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego odbyły się przy pomniku Powstańców Wielkopolskich w Poznaniu.
Szymon Hołownia podczas uroczystości zaznaczył, że na uroczystości do Poznania przyjechał, by w imieniu polskiego Sejmu pokłonić się wszystkim tym, którzy brali udział w powstaniu i tym, którzy oddali swoje życie w walce. Zanim jednak wyszedł na mównicę, musiał przełknąć gorzką pigułkę.
Kiedy prowadzący to wydarzenie lektor Jakub Rutka wyczytywał kolejne osoby, przy nazwisku Karola Nawrockiego, prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, rozległy się owacje. Później, gdy Rutka wywołał na scenę Szymona Hołownię, publika... wygwizdała i wybuczała polityka Polski 2050.