To nieuczciwa propozycja - tak ks. Leszek Gęsiak, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, skomentował lewicową propozycję likwidacji Funduszu Kościelnego. Zgłosiła go minister z rządu premiera Donalda Tuska.
W styczniu 2024 r. premier Donald Tusk powołał Międzyresortowy Zespół ds. Funduszu Kościelnego. Zespół ma wypracować koncepcję zmiany funkcjonowania Funduszu Kościelnego i zasad finansowania składek i świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz ubezpieczenia zdrowotnego duchownych. Na początku tygodnia szefowa resortu rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk poinformowała, że skierowała wniosek o wpis do wykazu prac legislacyjnych rządu projektu ustawy likwidującej Fundusz Kościelny.
W ocenie rzecznika Episkopatu ks. Leszka Gęsiaka propozycja jest nieuczciwa, bo nie bierze pod uwagę okoliczności, w jakich został on utworzony.
Fundusz Kościelny nie był i nadal nie jest żadnym darem państwa dla Kościoła, tylko konsekwencją upaństwowienia nieruchomości kościelnych w 1950 r. Z tego powodu przy zachowaniu wymogów uczciwości można mówić jedynie o jego przekształceniu w nowy system
– zaznaczył.
\Przypomniał, że nadal obowiązuje ustawa z 20 marca 1950 r., na mocy której powstał Fundusz Kościelny. Stanowi ona, że Fundusz tworzą dochody uzyskiwane z przejętego przez państwo majątku Kościołów i innych związków wyznaniowych.
Około 60 tys. ha takich nieruchomości kościelnych pozostaje nadal we władaniu państwa. Zgodnie z ustawą dochody z nich uzyskiwane są więc podstawą jego finansowania. Nie ustały zatem racje istnienia Funduszu Kościelnego. Myśląc o jego ewentualnym zniesieniu, trzeba więc zaproponować rozwiązanie uczciwie go zastępujące
– podkreślił ks. Gęsiak.
Zaznaczył, że z Funduszu Kościelnego finansowana jest spora część wpłacanych składek na ubezpieczenie społeczne i ubezpieczenie zdrowotne osób duchownych. Wyjaśnił, że przy uchwalaniu ustawy z 17 maja 1989 r. o ubezpieczeniu społecznym duchownych przyjęto, że państwo – przez Fundusz Kościelny – powinno zacząć spłacać swoje zobowiązania wobec Kościołów i innych związków wyznaniowych przez dofinansowanie podsystemu ubezpieczenia społecznego duchownych, a wraz z reformą systemu ubezpieczeń, którą zrealizowano w 1999 r., na tej samej zasadzie przyjęto, że z Funduszu Kościelnego będą częściowo wspófinansowane składki ubezpieczeniowe płacone za osoby duchowne.
Według rzecznika KEP, można rozmawiać o zmianach przepisów odnoszących się do Funduszu Kościelnego, jednak trzeba uwzględnić wszystkie okoliczności sprawy. "Istotna jest również autonomia Kościołów i innych związków wyznaniowych, która w Konstytucji RP jest gwarantowana expressis verbis, a w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wyprowadzana jest z wolności myśli, sumienia i religii" – podkreślił. Przypomniał, że z Funduszu Kościelnego korzysta nie tylko Kościół katolicki, ale wszystkie związki wyznaniowe o uregulowanej sytuacji prawnej.