W rozmowie z Niezależna.pl Adam Bielan zaznaczył, że nie może konkretyzować informacji w sprawie obsady nowego rządu ale już niebawem "premier Mateusz Morawiecki, jako prezes Rady Ministrów, będzie komunikować opinii publicznej wszystkie decyzje".
- Mogę powiedzieć, że są to doświadczeni politycy. Wiemy, że ta rekonstrukcja jest związana z wynikami wyborów do Parlamentu Europejskiego. Bardzo wielu ministrów, wiceministrów otrzymało mandat - wynik tych wyborów przekroczył nasze oczekiwania, nie sądziliśmy np., że woj. zachodniopomorskim i lubuskim będziemy mieć dwa mandaty i że wejdzie nie tylko minister Brudziński, ale i minister Rafalska, ale spodziewaliśmy się, że kilku ministrów odejdzie już od wielu tygodni. Byliśmy przygotowani na ten wariant
- mówił.
W skali całego kraju niedzielne wybory do PE wygrał PiS z poparciem 45,38 proc. wyborców. Drugie miejsce zajęła Koalicja Europejska - 38,47 proc. Próg wyborczy przekroczyła też Wiosna Roberta Biedronia z 6,06 proc. głosów. PiS uzyskał 27 mandatów, KE - 22, Wiosna - trzy mandaty. Pozostałe ugrupowania nie przekroczyły 5-proc. progu wyborczego. Frekwencja wyniosła 45,68 proc.
Jak zdradził Bielan, w nowym rządzie znajdą się zarówno wiceministrowie, jak i nowe twarze.