"Grzegorz Schetyna zapowiedział, że Platforma Obywatelska złoży w sejmie wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Beaty Szydło. Z rozbrajającą szczerością odniósł się do pomysłu swojej partii Sławomir Neumann. Goszcząc w „Poranku TOK FM” stwierdził, iż wiedzą, że i tak nie przegłosują tego wniosku. Przegłosować nie przegłosują, ale cyrk będzie na pewno" - pisał portal niezalezna.pl kilka dni temu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Platforma zrobi w sejmie cyrk. „Składamy wniosek, ale wiemy, że go nie przegłosujemy”
Dzisiaj jest ciąg dalszy zabawy.
- Na początku przyszłego tygodnia PO będzie rozmawiać z innym klubami opozycyjnym na temat poparcia dla wniosku o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu - zapowiedział Grzegorz Schetyna.
Reklama
Zgodnie z konstytucją, wniosek o konstruktywne wotum nieufności musi jednak zawierać nazwisko kandydata na nowego premiera. Pytany w piątek rano w Polskim Radiu o to nazwisko, Schetyna odpowiedział, że nie może na razie powiedzieć, ale zapewnił, że w piątek zostanie ono przedstawione.
- Dzisiaj składamy ten wniosek, rzeczywiście w konstruktywnym wotum nieufności musi być podane nazwisko. Chcemy żeby ten wniosek był poważny i nazwisko musi być poważne" - powiedział szef PO. - W ciągu kilku godzin przedstawimy i uzasadnienie i nazwisko - dodał Schetyna.
Zapowiedział, że na początku przyszłego tygodnia szef klubu parlamentarnego PO Sławomir Neumann będzie rozmawiał z innymi klubami "i budował wsparcie dla tego wniosku".