Możemy więc powiedzieć, że w 2017 r. Polska się przyczyniła do likwidacji biedy w UE niemal trzy razy bardziej, niż wskazywałaby na to jej wielkość. Oczywiście w dużej mierze to wynik bardzo dobrej koniunktury, dzięki czemu wzrost naszego PKB sięga 5 proc., co przekłada się na wzrost wynagrodzeń. Jednak bez wątpienia dużą zasługę mają w tym reformy socjalne ostatnich dwóch lat, szczególnie 500+ i podwyższenie godzinowej stawki minimalnej. W 2015 r. koniunktura również była dobra, jednak wkład Polski w zwalczanie biedy w UE wynosił tylko 14 proc. A w latach 2009–2012 polski wkład w walkę z ubóstwem w UE był mniejszy niż 8 proc., a więc był niższy, niż wskazywałaby na to wielkość naszego kraju.
Polski wkład w walkę z biedą?
Instytut Polityki Społecznej Uniwersytetu Warszawskiego opublikował dane dotyczące wkładu Polski w ograniczanie ubóstwa i wykluczenia społecznego w Unii Europejskiej. W 2017 r. Polacy, którzy wyrwali się z ubóstwa, stanowili 21 proc. wszystkich obywateli UE, którzy uciekli spod progu biedy. Co piąty mieszkaniec UE, który wyrwał się z biedy w ubiegłym roku, mieszkał w Polsce. Choć przecież wszyscy Polacy stanowią niecałe 8 proc. ludności UE.