Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
,Tadeusz Płużański,
01.06.2018 22:40

Realny komunizm i widmo faszyzmu

W marcu 1968 r. jedni komuniści o innych komunistach rozpowszechniali ulotki: „Bauman z Brusem i Baczką, ta podstępna szajka pastwiła się nad Polską jak czerezwyczajka”. Zygmunt Bauman, Włodzimierz Brus i Bronisław Baczko – marksistowscy ortodoksi - zostali potem rewizjonistami, czyli naprawiaczami komunizmu.

Uznawani za ofiary wydarzeń marcowych, po 1968 r. wyjechali z PRL i... zostali wielce szanowanymi na świecie naukowcami. Najbardziej „zasłużony” z nich był właśnie Bauman, bo to nie tylko ideolog zbrodniczego systemu. To także praktyk, pracownik aparatu czerwonego terroru. Karierę zaczynał w 1944 r. w... moskiewskiej milicji, potem był oficerem polityczno-wychowawczym LWP, czyli nie zwykłym żołnierzem, lecz gościem, który żołnierzy indoktrynował w duchu stalinowskim. Gdy ci byli oporni, spotykały ich szykany. Komunistyczny politruk Bauman przyjechał do Polski razem z Armią Czerwoną i NKWD, żeby instalować u nas nową władzę, czyli sowiecką okupację. Jako funkcjonariusz okrytego wyjątkowo złą sławą Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego pacyfikował antykomunistyczne podziemie – Żołnierzy Wyklętych. Za walkę z „bandami” dostał medal. Jakby tej krwawej drogi było mało, to jako agent „Semjon” przez lata współpracował ze stworzoną przez Sowietów jeszcze bardziej zbrodniczą Informacją Wojskową (kontrwywiad WP, późniejsze WSW, a następnie WSI). Czy wiarygodnym uczestnikiem debat o wolności, człowieczeństwie mógł być ktoś, kto nigdy komunizmu i swojego w nim udziału nie potępił? Mógł pouczać innych, jak żyć? Być drogowskazem? Bo filozof Bauman starał się to robić. Czy był/jest autorytetem? Czy dziś zasłużył na mural? Ale byli tacy, którzy zbrodniczą przeszłość Baumana przypominali. I to ich – młodych narodowców – piętnowali tacy ludzie jak prezydent Wrocławia Dutkiewicz, minister nauki Kudrycka czy minister spraw wewnętrznych Sienkiewicz. Zamiast z realnym komunizmem, wzorem Michnika woleli walczyć z widmem faszyzmu.

Reklama