W sumie zwolniono 11 359 kontrolerów ruchu lotniczego, którzy złamali prawo z 1955 r., zakazujące pracownikom rządowym strajków. PATCO została pozbawiona certyfikatu, a prezesa sąd uznał za winnego i nakazał mu zapłacić grzywnę. Opinia publiczna poparła Reagana, a brak poparcia dla strajku wynikał z tego, że dla większości Amerykanów żądania płacowe kontrolerów wydawały się z księżyca wzięte. Zwolnionych zastąpili niestrajkujący, przełożeni, kontrolerzy przeniesieni z innych sektorów, wojskowi do czasu przeszkolenia zastępców. Czy polski rząd poradzi sobie ze spiskiem szantażystów zarabiających najwięcej na świecie?