Jednym z elementów, które w ostatnich latach budziły zniecierpliwienie tego elektoratu, była zbyt wolna i za mało skuteczna reforma sądownictwa. Niewykluczone, że bez opcji zerowej reforma ta się nie powiedzie. Obecnie widać jak na dłoni, że konieczne jest wprowadzenie poważnej korekty do relacji między władzą rządową a samorządową, aby nie powstawały w obrębie państwa samodzielne księstwa. Konfederacja odebrała wielu sympatyków Zjednoczonej Prawicy – i jeśli nic się tu nie zmieni, proces ten będzie się nasilał; także z tego powodu, że formacja ta i prezydent Duda zbyt słabo i mało skutecznie przeciwstawiali się inwazji genderyzmu i ideologii LGBT w naszym kraju. I choć minister Piotr Gliński zrobił dużo dobrego dla polskiej kultury, jest to tylko cząstka tego, co w tej dziedzinie należy uczynić. Na pewno nie jest rzeczą normalną, aby w kraju, w którym jest ponad 60 proc. konserwatystów, ok. 80 proc. mediów miało charakter liberalno-lewicowy.
