Polaków trzeba chronić przed zmianami prawa, które np. ułatwiałyby pedofilom dostęp do zawodów związanych z opieką nad dziećmi. Obóz rządowy dostaje białej gorączki, ale może zamiast atakować prezydenta, mógłby po prostu tworzyć dobre prawo? Oczywiście czegoś takiego to oni nie chcą albo nie potrafią robić.
Zamiast tego – już to widać – inspirują medialne wrzutki o tym, że „prezydent nadużywa weta”, co jest – uwaga – „niezgodne z konstytucją”. Niech pokażą konkretny artykuł, który mówi o „nadużywaniu weta”. Jak można się domyślać, niczego takiego nie ma. To tylko ich bajania. Objaw desperacji. Desperacji, która z każdym dniem prezydentury Nawrockiego będzie narastać.