Degeneracja mediów Tuska trwa. Nie chodzi już nawet o ich uderzającą hipokryzję, mowa przecież o ludziach, którzy jeszcze wczoraj wycierali sobie gęby niezależnością, dziś zblatowani z władzą, wykonują każde jej polecenie. Nie chodzi też o ich skrajny brak solidarności nawet w obrębie własnej grupy, o to, że są środowiskiem osób tak pozbawionych kręgosłupów moralnych, że gdy Giertych zaszczuł hejtem ich kolegę Jadczaka, nawet nie pisnęli słówkiem. Medialni cyngle PO przeszli już ten etap i przepoczwarzając się w imię realizacji interesów swojej władzy, zamienili się po prostu w... meneli. W agresywnych, machających łapami prowokatorów. A twarzą tej deewolucji jest jeden z najobrzydliwszych funkcjonariuszy medialnych PO, pracownik „Wyborczej”, Czuchnowski. Naprawdę warto obejrzeć film, na którym widać, jak z łapami rzuca się na posła opozycji, konkretnie Mateckiego. Jeśli ktoś nie wie, jak wygląda Czuchnowski, w życiu nie uwierzyłby, że ma do czynienia z normalnym człowiekiem. Cyngiel „GW” na tym filmie jest nie do odróżnienia od pijanego menela, który z powodu rozmiękczonego alkoholem mózgu rzucił się na przypadkową osobę. Czuchnowski i jego „wyczyn” są jednak tylko ukoronowaniem pewnego procesu. Przypomnijmy, jak zaledwie miesiąc temu Michnik i Król, wytaczając się z popijawy z politykami władzy, rzucili się wyzywać dziennikarzy, którzy ich nagrali. To wyglądało jak atak dwóch typów w końcowej fazie choroby alkoholowej. Okazuje się, że wystarczyło niewiele ponad rok Uśmiechniętej Władzy i – jak widać – jej funkcjonariusze medialni niczym nie różnią się od prowokatorów z Silnych Razem. Wydaje się, że Czuchnowski i jego koledzy są już chyba ostateczną formą degeneracji mediów PO. Ciężko bowiem sobie wyobrazić coś bardziej odstraszającego, tak intelektualnie, moralnie, jak i nawet estetycznie. Z drugiej strony może nie warto stawiać kropki nad i. W końcu jeśli coś udowodniła nam Uśmiechnięta Władza, to fakt, że ma w niektórych kwestiach wręcz nieograniczone zdolności. [polecam:https://niezalezna.pl/polityka/sledztwo-ws-zamachu-stanu-czy-sa-twarde-dowody-na-tuska-czarnek-co-najmniej-dwa/537015]
Źródło: Gazeta Polska
