Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Adrian Stankowski,
16.04.2021 17:00

Krok ku uporządkowaniu ustrojowego niechlujstwa

Trybunał Konstytucyjny w sprawie Ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich orzekł, że pięć lat kadencji RPO to nie pięć i pół, sześć czy nawet dożywotnia synekura objęta przez zasiedzenie przez obecnego piastuna tego urzędu.

Jednocześnie TK dał ustawodawcy trzy miesiące na stosowną zmianę ustawy oraz, w postanowieniu sygnalizacyjnym, zaznaczył, iż zmiany wymagają również inne ustawy naznaczone niechlujstwem ustrojowym charakterystycznym dla postkomunistycznej rzeczywistości. Dopóki bowiem wszelkie urzędy obsadzane były przez kandydatów z tego kręgu trzymającego faktyczną władzę, ustrojowa i konstytucyjna poprawność nie miała żadnego znaczenia. Chodzi jednak o budowanie trwałych instytucji i relacji pomiędzy nimi w taki sposób, by rozumnie troszczyły się o dobro nas wszystkich. I choć obecny RPO dał wiele powodów do zasadnej krytyki, to sposób wypełniania przez niego misji dla treści rozstrzygnięcia TK nie ma najmniejszego znaczenia. A towarzyszące temu rytualne szlochy i dąsy demonstrowane przez opozycję i jej medialnych zauszników stanowią wyłącznie propagandowy jazgot bez znaczenia w dalszej perspektywie.
 

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane