Legendarna firma Playboy opuszcza liberalną Kalifornię i przenosi się do Miami Beach. Ben Kohn, dyrektor generalny Playboya, określił Kalifornię jako stan „antybiznesowy” i stwierdził, że prowadzenie działalności w tym stanie jest „niezwykle kosztowne”. Magazyn „Playboy” próbował do niedawna lewicowego rebrandingu, publikował już zdjęcia otyłych modelek i transseksualistów, chwilowo zakazano też zdjęć nagich kobiet. Teraz wraca do starych i dobrych wzorów. Z Kalifornią żegna się kolejna duża firma, mająca dość wysokich podatków, marnowania publicznych pieniędzy i szaleństwa demokratów. I chyba nie ostatnia.
Kosztowna lewicowa moda
Niektórzy twierdzą, że Donald Trump w 2024 r. nie tylko wygrał prezydenturę, ale zatrzymał też lewicową rewolucję. Do pokonania neomarksistowskich i genderowych radykałów droga daleka, ale są dobre sygnały.