Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Komisja sama prosiła się o „orkę”

Trudno podejrzewać członków sejmowej komisji, badającej sprawę Pegasusa, o umiejętność autorefleksji i kojarzenia faktów. Posłowie koalicji nie zrozumieli tego, czemu dostali tak straszne lanie na poniedziałkowym posiedzeniu, i nie wyciągają żadnych wniosków na przyszłość.

Piotr Pogonowski miał być doprowadzony siłą, a następnie milczeć. Tymczasem po realizacji pierwszej części planu reszta poszła nie tak, jak zaplanowano. Pogonowski mówił, odpowiadał na pytania, do których posłom nawet nie chciało się przygotować, obnażając ignorancję i bezprawie. Kilka miesięcy temu nielegalnie działająca komisja dostała bolesną lekcję od Jarosława Kaczyńskiego. Teraz szykuje się powtórka ze Zbigniewem Ziobrą. Chcącemu nie dzieje się krzywda i tylko z powagą państwa coraz gorzej.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Krzysztof Karnkowski