To już raczej nie wróci. Klimat zmienia się na naszych oczach, coraz wyższe letnie temperatury wciąż cieszą na urlopie, ale realnie stanowią coraz większe wyzwanie. Życie społeczne i gospodarcze już zaczyna się zmieniać pod wpływem gwałtownych zjawisk pogodowych. Katastrofa na Odrze także to pokazała. To wyzwanie już jest polityczne, a będzie takie jeszcze bardziej. Tym bardziej groteskowa jest opozycja, która w całej tej sprawie zachowuje się histerycznie. Znalazła sobie kozła ofiarnego w postaci Polskich Wód, podczas gdy sama przez lata potrafiła jedynie demontować państwo i jego instytucje. W sprawach klimatu i środowiska będziemy potrzebowali coraz bardziej sprawnego państwa, jednostek badawczych, innowacji. Wbrew nadwiślańskim liberałom Niemcy za nas tego nie zrobią. Chyba że z korzyścią dla siebie.