Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Leszek Galarowicz,
09.09.2020 18:00

Kadra zamknięta w przeciętności

Polska reprezentacja odniosła pierwsze zwycięstwo w Lidze Narodów. Polacy pokonali przeciętną ekipę Bośni i Hercegowiny, czym nieco osłodzili wcześniejszą porażkę w fatalnym stylu z Pomarańczowymi. Po tamtym meczu internet zdominowały komentarze o regresie kadry, braku pomysłu na rozegranie piłki.

Aż nadto widoczne było, jak niezastąpiony dla Biało-Czerwonych jest Robert Lewandowski. Na domiar złego selekcjoner po meczu przyznał, że był zadowolony z gry swojego zespołu. Spotkanie z drużyną z Bałkanów ujawniło, że z kadrą nie jest jednak tak źle. Na tle słabszego przeciwnika potrafiliśmy składnie wymienić piłkę, rozegrać kilka szybkich podań, kreować sytuacje bramkowe. Które oblicze polskiej reprezentacji jest bliższe prawdy o niej? Wygląda, że prawda leży po środku: z europejskim średniakiem potrafimy sobie poradzić, ale w konfrontacji z klasowym zespołem dajemy się zdominować i ograniczamy się do przeszkadzania, ofensywnie nie istniejemy. Czy Jerzy Brzęczek jest w stanie wybić kadrę ponad przeciętność?