To właśnie oni z Zachodu najbardziej odpowiadają za wojnę. Powtarzając dziś niemal słowo w słowo przekazy kremlowskiej propagandy, przedłużają wojnę, dając „kremlinom” złudną nadzieję, że takie prorosyjskie poglądy zwyciężą na Zachodzie i może się uda znowu agresja, bo Zachód przestanie pomagać Ukrainie. Prawdziwymi gołębiami pokoju, bojownikami o pokój, a przy tym interesy własnych państw, są ci wszyscy, którzy dozbrajają Ukrainę, która wybija ząb po zębie rosyjskiej rzekomej potędze. Gdy już Rosja będzie bezzębna, wtedy zapanuje pokój. I nie będzie już wojen w naszej części świata. Wojna będzie, jeśli Rosja nie zostanie złamana. Rosyjscy wspólnicy i poputczicy działają więc tak naprawdę na rzecz wojny.