Będzie dużo wielkich słów, propaganda o ratowaniu ziemi i klimatu aż do przesytu, a na koniec się okaże, że na wszystkim zyskali Rosjanie i Chińczycy. Na pierwszy ogień pójdzie jeszcze większe uzależnienie od gazu, bo już się zapowiada, że bloki węglowe zamienimy na gazowe. Tak się bowiem składa, że to drugie paliwo przypadkiem jest najlepsze jako uzupełnienie do niemieckiego wiatraka. Jednak wcale nie jest tak, że te głupoty są wymyślane wbrew społeczeństwu. Przeciwnie! Otumaniona gawiedź będzie się cieszyć i z radością realizować wielkie plany. Zubożejemy jako społeczeństwo, ale w zamian dostaniemy na Messengera zdjęcie uśmiechniętej pandy, której uratowaliśmy życie, i foki odpoczywającej na krze. Tresowani w głupocie Europejczycy nie zauważają pętli, która już zaciska się na ich szyi.