Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Leszek Galarowicz
18.05.2023 11:30

Dęta sprawa

Nie milkną echa wypowiedzi ze „Szkła kontaktowego”, w którym współprowadzący poczęstował widzów żartem o tożsamości płciowej Piotra Jaconia. Zapomniał, że córka dziennikarza uznaje się za osobę transseksualną.

Żart Daukszewicza był istotnie żenujący, ale nie odbiegał poziomem od wielu innych w tym programie. Błyskawicznie histerię rozkręciły mainstrea­mowe media, alarmując o skandalu i aferze. Do sprawy odniósł się też sam Jacoń, przedstawiając się jako ofiara „roześmianego języka pogardy”, za który odpowiada przede wszystkim PiS. Jacoń myli się podwójnie. Po pierwsze, żart Daukszewicza ma niewiele wspólnego z językiem nienawiści. Po drugie, za język pogardy w Polsce odpowiada nie partia Jarosława Kaczyńskiego, ale politycy, media i sympatycy anty-PiS-u, co potwierdziło badanie przeprowadzone przez Centrum Badań nad Uprzedzeniami Uniwersytetu Warszawskiego.

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane