Niestety po chwili doszło do skandalicznej sytuacji, jakiś pracownik ambasady zdeptał i kopnął bukiet. Dzień wcześniej wyrwano również słoneczniki posadzone przez ukraińską diasporę. Czy Państwu coś to przypomina? Pamiętamy 13 kwietnia 2010 r., kiedy do Warszawy zostało przywiezione ciało pani prezydentowej Marii Kaczyńskiej. W tym dniu osoby żegnające Marię Kaczyńską ułożyły na Krakowskim Przedmieściu żółte tulipany – jej ulubione kwiaty. Od tej pory składanie tulipanów przed Pałacem Prezydenckim przerodziło się w tradycję. Pamiętamy również pierwszą rocznicę katastrofy smoleńskiej, kiedy służby porządkowe podległe Hannie Gronkiewicz-Waltz zbierały i niszczyły kładzione na chodniku tulipany. Jakim podłym człowiekiem trzeba być, żeby niszczyć kwiaty, które stały się symbolem pamięci o dobrych ludziach, którzy od nas odeszli? Polacy i Ukraińcy będą pamiętać!
