Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Ryszard Czarnecki,
20.04.2022 06:33

ABC, czyli wspólnota ponad różnicami

Dramat wojny w Europie Wschodniej trzeba wykorzystać do trwałego umniejszenia wpływów Rosji na całym obszarze postsowieckim i Starym Kontynencie. To da dużą szansę na stabilizację polityczną w naszej części Europy opartą na tradycyjnie pojmowanych europejskich wartościach, jak wolność, poszanowanie praw narodów, demokracja.

Wymaga to zapewne intensyfikacji relacji transatlantyckich z naszym regionem, choć nie musi oznaczać formalnego poszerzenia NATO. Powinno to jednak iść w kierunku ograniczenia wpływów Niemiec jako państwa, które do tej pory orientowało się na Rosję i przyczyniało się do budowy jej pozycji ekonomicznej i geopolitycznej. Tworząc wspólnotę państw połączonych podobnymi doświadczeniami historycznymi, dbajmy, aby była to wspólnota, którą kiedyś określano jako „ABC” (Adriatyk, Bałtyk, Morze Czarne), a dzisiaj nazywa się ją Międzymorzem. Pamiętając o różnicach, starajmy się szukać wspólnego mianownika. Dokonując „westernizacji” Europy Wschodniej i amputując wpływy rosyjskie także np. na Bałkanach, nie żądajmy, aby Bułgaria, Serbia czy Węgry miały takie samo stanowisko jak Polska i Bałtowie we wszystkim. Ważne, aby te państwa wybrały trwałą orientację na Zachód.