Prezydencie, nie czekaj, ułaskaw Marcina!
Czerwiec 2014 r. Afera taśmowa. „Złodzieje!” – krzyczą młodzi ludzie, którzy wyszli na ulice zaprotestować przeciwko mafii udającej partię polityczną.
Nie wyobrażam sobie, żeby prezydent nie stanął w tej sytuacji po stronie tych, dla których oczywiste jest, który z protestów jest medialną farsą, a który autentycznym aktem. Idealną szansą do tego jest ułaskawienie Marcina Falkowskiego, młodego inżyniera, który za udział w proteście po aferze taśmowej ma teraz odsiedzieć 6 miesięcy w więzieniu.