Patron polskich łupków?
Po wycofaniu się na początku roku Chevronu z poszukiwań złóż łupkowych w Polsce podobny zamiar ogłosił ConocoPhillips. Wcześniej zrezygnowały m.in. Exxon Mobil, Total i Marathon Oil.
Dwa lata temu obowiązywało 113 koncesji poszukiwawczych, obecnie działa tylko 45, a większość należy do czterech polskich firm. Za rejteradę zachodnich inwestorów obwinia się wysokie podatki i inne nakładane na nich przez państwo opłaty oraz niskie ceny ropy i gazu na świecie. Być może sytuacji zaradzi nieoficjalnie zapowiadane wejście w biznes łupkowy w Polsce i na Ukrainie George’a Sorosa. Ma on ponoć w obu krajach zainwestować 150 mln dol., co wystarczyłoby na wydrążenie kilkudziesięciu próbnych odwiertów. Czy Soros sprawi, że koniunktura w branży łupkowej powróci?