Wiara Prezydenta bez kartki i reżyserii
Wczoraj prezydent elekt Andrzej Duda jako jedyny w trakcie Mszy Świętej w Wilanowie zareagował na porwaną przez wiatr przeistoczoną Hostię. Podbiegł i przytulił w dłoniach Ciało Pańskie.
Warto wspomnieć kilka faktów związanych z tego typu mistycznymi wydarzeniami:
1 . 15 sierpnia 1963 r. podczas koronacji Matki Bożej Ludźmierskiej, biskup krakowski Karol Wojtyła złapał wypadające z Jej ręki berło. Został papieżem.
2. Pochodzący z rodziny cesarskiej Klaudiusz (ur.10-zm.54) nie był uważany za kandydata do tronu, a w dzieciństwie pogardzany z powodu stanu zdrowia. Jednak kiedy bawił się z innymi cesarskimi dziećmi, to on uratował łapiąc małego żywego wilczka (symbol Rzymu) rzuconego z powietrza przez orła. Został cesarzem. Pisze o tym Robert Graves w powieści „Ja Klaudiusz”
3. Elizeusz złapał płaszcz proroka Eliasza „spadającego z góry do niego”, wznoszonego na ognistym rydwanie do nieba. Został następcą proroka. (2 Księga Królewska 2, 13)
4. Według apokryfu przypisywanego Józefowi z Arymatei, apostoł Tomasz ujrzał, jak aniołowie niosą ciało Wniebowziętej Maryi do Nieba. Zaczął więc wołać: O święta Matko, Matko błogosławiona, Matko niepokalana, jeśli już doznałem tej łaski, że cię teraz widzę, gdy dążysz do Nieba, uraduj sługę twego dzięki twemu wielkiemu miłosierdziu” Wówczas przepaska, którą apostołowie opasali wcześniej ciało Maryi, została zrzucona z Nieba, aby Tomasz mógł ją sobie zachować na pamiątkę. (przechowywana obecnie w katedrze św Szczepana w Prato)
Nie doszukuję się mesjanizmu i nie gloryfikuję polityków tylko dlatego, że są katolikami. Zauważam jednak, że prezydent-katolik okazał wczoraj ogromna wrażliwość oraz wiarę, a wiara i urząd które piastuje stawia go w poczet wielkich ludzi w historii Polski i Kościoła.
