Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Nawrócony ambasador

Jerzy Bahr, były ambasador Rzeczypospolitej Polskiej w Federacji Rosyjskiej, do niedawna zachwycał się Putinem i Rosją.

Jerzy Bahr, były ambasador Rzeczypospolitej Polskiej w Federacji Rosyjskiej, do niedawna zachwycał się Putinem i Rosją. Nie przeszkadzało mu przejęcie przez Moskwę śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej, twierdził, że należy docenić obecność Władimira Putina w 2009 r. na Westerplatte w rocznicę wybuchu II wojny światowej oraz wyemitowanie w Moskwie filmu „Katyń”. Stosunki z Polską według ambasadora Bahra były normalne, o czym można przeczytać w wywiadzie, którego udzielił portalowi Wp.pl zaledwie cztery miesiące temu. Teraz Jerzy Bahr twierdzi, że Putin jest agresorem, a system państwowy Rosji fatalny. Mówi o tym otwarcie, dołączając do grona tych „nawróconych” polityków, którzy nagle dostrzegli prawdziwe oblicze kagebisty Władimira Putina; butnego funkcjonariusza sowieckiego systemu. Szkoda, że ambasador, który był w Smoleńsku w momencie katastrofy w 2010 r. i widział, co się działo przez kolejne godziny po tragedii, nie chce powiedzieć, czy zmienił swoją ocenę w kwestii powierzenia Rosji śledztwa ws. katastrofy. Wypada jednak mieć nadzieję, że jak przejrzał na oczy w sprawie Putina, tak samo przejrzy w sprawie Smoleńska.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Dorota Kania