Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Złota Maryla na ratunek

No i wymyślili. Na lecące w dół sondaże, korupcyjną rywiniadę, parodię smoleńskiego śledztwa – jest wreszcie recepta!

No i wymyślili. Na lecące w dół sondaże, korupcyjną rywiniadę, parodię smoleńskiego śledztwa – jest wreszcie recepta! Porównajcie w Googlach zdjęcia, toż to naprawdę Maryla Rodowicz!

Co osiągnęła, dlaczego ma być lepsza od reszty Tuskowej bandy, nie wiadomo. Ale ma blond włosy, kuszący wzrok, no i nawet mimikę jak piosenkarka. Ludziska, toż to już nie Tusk rządzi, lecz nasza Maryla, której pokolenia słuchały w radiu! Dajmy jej szansę! No i jaka fajna, tatuaż też se zrobiła, niczym Rodowicz na rozdanie Telekamer. Miały Filipiny prezydenta-piosenkarza, co nazywał się na dodatek Estrada, to i my możemy. Wprawdzie tamten dostał dożywocie za korupcję, no ale nasza Maryla taka nie jest. Wydawało się, że naród, któremu PO zafundowała doznania w rodzaju „do łezki łezka, aż będę niebieska”, wyśle tę partię co prędzej do epoki „ale to już było, znikło gdzieś za nami”. A samego Tuska potraktuje zgodnie z zaleceniem „jak wróci, powiedz nie, niech zginie gdzieś na dnie”, a nawet „on nie jest grosza wart, a weź go czart, weź go czart”. No ale teraz, jak ma przy sobie Marylę? Czyż nie lepiej zdecydować się na wariant „Sing-Sing, pokochałam go, popłynęłam jak za lordem aż na dno”. Popłyniecie? Popłyniemy!
 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Piotr Lisiewicz