Podczas zamieszania związanego z działaniami rządu wobec otwartych funduszy emerytalnych wyraźnie uwidoczniło się pęknięcie w monolicie tych, którzy dotychczas popierali Donalda Tuska.
Przykładem jest chociażby zachowanie Leszka Balcerowicza, dziś zdecydowanego krytyka posunięć władzy, który na pewno reprezentuje część elektoratu Platformy Obywatelskiej. Oczywiście na wspomnianej sytuacji najbardziej skorzystać może Jarosław Gowin, wokół którego będą dziś się skupiały nadzieje wolnorynkowych, bardziej liberalnych gospodarczo zwolenników PO. Co też bardzo istotne, decyzje Donalda Tuska w sprawie otwartych funduszy emerytalnych wywołały ostrą krytykę za granicą. To pokazuje, jak realny i istotny jest podział, który pojawił się wokół przyszłości OFE.
Na pewno wspomniane posunięcia Donalda Tuska kosztować go będą znaczną utratę tak ważnego dla niego dotychczas zagranicznego poparcia. Obserwując niemiecką prasę, można zauważyć, że premier stracił między innymi sympatię licznych wielkich korporacji zza Odry.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Zdzisław Krasnodębski