Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Media

Wieczór wyborczy w sztabie Trzaskowskiego. "Tusk powiedział im, że przegrali"

Dlaczego Donald Tusk nie zdecydował się na przemówienie podczas wieczoru wyborczego swojego kandydata? "Wiem, że Donald Tusk przed 21, koło 20:30 powiedział im - przegraliśmy to" - ujawniła dziennikarka „Newsweeka”.

Autor: Anna Zyzek

Reklama

Nie sposób zapomnieć o tym, co działo się na wieczorze wyborczym Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej, gdy ogłoszono wyniki sondażowe exit poll niedzielnych wyborów. 

Bo - według badania exit poll OGB dla TV Republika Rafał Trzaskowski zdobył 50,17 proc. głosów, a Karol Nawrocki 49,83. W środowisku kandydata KO od razu zapanowała ogromna radość - ba, Rafał Trzaskowski mianował swoją żonę - stanowczo przedwcześnie - pierwszą damą. Przekonywał też: "Zwyciężyliśmy!".

Wyglądało to tak:

Później zaś opublikowano wyniki badania late poll i tutaj... nastąpił koniec "kadencji" Trzaskowskiego. Niepokojąca była też cisza polityków KO przez większą część poniedziałku. Do samego wieczora milczał Donald Tusk. 

"Tusk wiedział, że przegrali"

Co ciekawe, okazuje się, że... Tusk miał wiedzieć jeszcze przed exit poll, że jego partyjny zastępca przegrał starcie z Karolem Nawrockim. 

"Kulisy" wieczoru wyborczego w sztabie Trzaskowskiego zdradziła dziennikarka tygodnika „Newsweek” Dominika Długosz - w programie „Stan wyjątkowy” na niemiecko-szwajcarskim portalu Onet.

Wiem, że Donald Tusk przed 21, koło 20:30 powiedział im - przegraliśmy to. I dlatego Tusk nie wystąpił na wieczorze wyborczym. (…) Około 20:30 powiedział, że przy takich wynikach, a miał przecieki (…) i widział procent odmów odpowiedzi i on zakładał, że te osoby to są wyborcy Karola Nawrockiego. I on im powiedział, że jeśli jest tu różnica 0,6 proc., to znaczy, że myśmy przy tej ilości odmów przegrali, a oni mu nie uwierzyli

– mówiła.

I kontynuowała: "co więcej, natychmiast padło: „to jest twoja wina”, bo partia nie pomogła, bo ty nie pomogłeś, i atmosfera tuż przed ogłoszeniem wyników, jak słyszałam, nie była najlepsza, bo Donald Tusk im powiedział, że nie macie się z czego cieszyć".

 

Autor: Anna Zyzek

Źródło: niezalezna.pl
Reklama