Jak mówi Sara Jóźwiak, ci co chcą się przekonać jaki poziom gdy chodzi o walkę w bliskim kontakcie reprezentują żołnierze WOT na tle całego Wojska Polskiego, może łatwo sprawdzić wyniki mistrzostw służb mundurowych.
- Wypadają bardzo, bardzo dobrze. Wystarczy powiedzieć, że na ostatnich Mistrzostwach Polski Służb Mundurowych oraz Pucharze Służb Mundurowych w kickboxingu Wojska Obrony Terytorialnej zdobyły pierwsze miejsce drużynowo
– powiedziała w rozmowie z Piotrem Lisiewiczem w „Wywiadzie z chuliganem”.
Jak mówi, sportowcy garną się do WOT, bo stworzono im tam odpowiednie warunki rozwoju:
Mamy możliwość korzystania z kursów dla instruktorów Obrony Terytorialnej, które prowadzone są przez komandosów z różnych jednostek. W WOT każdy może się realizować. Jeżeli kogoś bardziej interesuje wiedza wojskowa, to idzie w tym kierunku, jeśli kogoś bardziej interesuje sport, to oprócz tego wyszkolenia, ma możliwość realizować się sportowo.
W czasie Mistrzostw Europy w Rosji Sara Jóźwiak pokonała m. in. dwie Rosjanki, dopiero w finale ulegając zawodniczce z Bahrajnu. Okazja do rewanżu będzie już niedługo w czasie Mistrzostw Świata. Sara Jóźwiak do „Wywiadu z chuliganem” przyszła przed jednym z ostatnich treningów przed mistrzostwami.
A wcześniej wzięła udział w Gali Ministerstwa Obrony Narodowej „Walkę mamy we krwi”. - Była ona w moim przypadku także finałem Mistrzostw Polski Wojska Polskiego w MMA. Walkę wygrałam w pierwszej rundzie poprzez nokaut techniczny. Gala była świetnie zorganizowana, zawodnicy wychodzili z samolotu, był również pokaz komandosów. Naprawdę, wszystko na plus. I gościliśmy ministra obrony narodowej – opowiada.
Niecodzienna rozmowa z Sarą Jóźwiak poniżej, zwycięska walka pokazana jest w 36 minucie: