Po wielkim warszawskim marszu upamiętniającym 1000-lecie Królestwa Polskiego, utworzyła się spontaniczna manifestacja w obronie Telewizji Republika, która przeszła pod siedzibę stacji na Plac Bankowy. Tam do zgromadzonych przemówił prezes telewizji.
- Bardzo wam dziękuję, wasza obecność jest świadectwem bycia wolnym człowiekiem - powiedział Tomasz Sakiewicz, prezes TV Republika. "Republika to solidarność milionów widzów, którzy nas wspierają codziennie" - zaznaczył, twierdząc, że to wszystko tworzy wielką wspólnotę.
Sakiewicz mówił o wczorajszej debacie Telewizji Republika.
Zobaczyliśmy prawdziwą twarz polityki. To nie chodzi o to, kto był z lewej, kto z prawej. Przyszli ludzie bardzo odlegli od moich poglądów czy poglądów naszych widzów, ale mieli odwagę stanąć na scenie i dyskutować, jak marszałek Hołownia czy pani profesor Senyszyn. Byli też tacy, którzy stchórzyli, uciekli, schowali się w pustej sali za ochroniarzami.
– wspominał.
Prezes Republiki wspomniał też debatę Rafała Trzaskowskiego, która odbyła się po debacie Republiki. "Tej żenady, tego wstydu będą żałować wszyscy, którzy do tego się przyczynili. A to, że nie mogą ustalić, kto jest organizatorem, to trochę jak z przestępstwem. Dobre rzeczy mają wielu ojców, a złe rzeczy są sierotami" - wskazał.
- Dlatego chcą nam wyłączyć sygnał, bo boją się, że w Polsce będzie prawdziwa debata! - powiedział Sakiewicz.
"Zabezpieczymy Republikę!"
Tomasz Sakiewicz zapowiedział, że Republika się nie podda, a walka o wolne słowo będzie kontynuowana.
Będziemy nadawać na wszystkie możliwe sposoby. Zabezpieczamy Republikę! Oni tego sygnału ostatecznie nie wyłączą, najwyżej będzie trudniej albo drożej nadawać, ale nie dadzą rady nas wyłączyć, jeżeli nie chcą zrobić z Polski Korei Północnej i odciąć nas od nowoczesnych technologii. Znajdziemy takie metody prawne i technologiczne, żeby do państwa dotrzeć
– powiedział.
Sakiewicz zaapelował też o "propagowanie innych mediów prawicowych", bo "dzięki temu tworzymy wspólną sieć wolności słowa, której oni nie rozerwą". - Jesteśmy razem i pozostaniemy razem!
