Hasło "Nie bać Tuska" jest odpowiedzią na wulgarne osiem gwiazdek, wykrzykiwanych przez zwolenników obecnej koalicji. Chwytliwy slogan trafił do Polaków, a policja... spisuje za jego używanie! Przeczytacie o tym w najnowszym numerze "Gazety Polskiej". Wybierz wygodną prenumeratę cyfrową!
- Raper Cypis ma prawo śpiewać, o czym chce, również wulgarnie o PiS, a młodzież może słuchać, czego chce. Natomiast kiedy udają zbuntowanych nastolatków i śpiewają jego utwór na „Campusie” ministrowie w garniturach, którzy tak nieudolnie rządzą państwem, że wszystko drożeje, padają firmy, a CPK nie powstaje, bo nie podoba się Niemcom – to jest to zwyczajnie słabe. Dlatego uważam, że osiem gwiazdek zdechło, a narodziło się „Nie bać Tuska”. To teraz bunt, za który spisuje podległa Tuskowi policja - pisze Piotr Lisiewicz. Warto przeczytać tekst okładkowy!
Odrzucenie sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości przez Państwową Komisję Wyborczą było poprzedzone naciskami na nią ze strony ważnych polityków z obozu obecnej władzy. – Działania koalicji 13 grudnia mające pozbawić nas pieniędzy są podejmowane, aby uniemożliwić zwycięstwo kandydatowi Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich. Docelowo koalicja chce przejąć pełnię władzy i doprowadzić do zniszczenia jedynej partii opozycyjnej, która może zagrozić jej rządom – mówi poseł PiS Joanna Lichocka. Natychmiast po decyzji PKW nastąpiła mobilizacja zwolenników PiS, o czym pisze Hubert Kowalski.
„Członek Państwowej Komisji Wyborczej, która 29 sierpnia ma podać decyzję ws. rozliczenia kampanii wyborczej PiS” – tak tuż przed posiedzeniem rzekomo apolitycznej PKW zaanonsowano udział Ryszarda Kalisza w tzw. Konferencji Bezpieczeństwa Narodowego. Imprezę tę w październiku 2024 roku organizuje były funkcjonariusz WSI, szkolony w stanie wojennym na Akademii KGB. Oprócz Kalisza na konferencji pojawią się m.in. były szef WSI Marek Dukaczewski, były szef SKW Janusz Nosek, były szef ABW Krzysztof Bondaryk, dawni esbecy, wiceszef MON Stanisław Wziątek. Ich dyskusje uświetni Reprezentacyjny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego. Szokujące ustalenia opisuje Grzegorz Wierzchołowski.
We wrześniu rusza nowa ramówka Republiki. Na widzów czekają: rozbudowane pasmo poranne „Przyjaciele Republiki” oraz nowe programy, jak „Wszystko jasne” i „Odbudowani”. Na antenie stacji zadebiutują Ewa Bugała i Karol Gnat, a główny program informacyjny „Dzisiaj”, na zmianę z Danutą Holecką, prowadzić będzie Edyta Lewandowska. Widzowie zobaczą też serial dokumentalny „Zgoda”. Chcecie wiedzieć co oglądać? Przeczytajcie, co pisze Anna Krajkowska.
„Koalicja 13 grudnia usiłuje nas zniszczyć, próbuje wyeliminować nas z życia politycznego. Dlaczego to robi? Bo boi się, że w uczciwy sposób z nami nie wygra. Bo nie umie rządzić i swoją nieudolność maskuje igrzyskami łamiących prawo rozliczeń. Bo poprzez swoje różnorodne uwikłania nie jest zdolna do prowadzenia polityki prorozwojowej, do budowania polskiego dobrobytu” – napisał prezes PiS Jarosław Kaczyński w specjalnym liście do uczestników X Nadzwyczajnego Zjazdu Klubów „Gazety Polskiej” w Sulejowie. Natomiast osobiście na wydarzeniu stawili się m.in. Mateusz Morawiecki, prof. Przemysław Czarnek, Antoni Macierewicz, Mariusz Błaszczak, Daniel Obajtek oraz ks. Jarosław Wąsowicz. Relacja Jana Przemyłskiego w najnowszym numerze tygodnika.
„Superwizjer” TVN i portal onet.pl ujawniły, że za rządów PiS Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polityczne zlecenie rzekomo inwigilowała nielegalnie przez wiele miesięcy m.in. prezydenta Lubina. Według programu „Ściśle Jawne” funkcjonariusze Agencji nie mieli z tym nic wspólnego, a materiały dziennikarzy śledczych obydwu redakcji wprowadzały opinię publiczną w błąd. Manipulacje obnaża Piotr Nisztor.
Ksiądz Michał Olszewski powinien być już na wolności, bo tak orzekł Sąd Apelacyjny w Warszawie. Niestety, bodnarowcy z Prokuratury Krajowej naprędce wymyślili dęte zarzuty o zorganizowanej grupie przestępczej, a sędzia Magdalena Wójcik – trudno uwierzyć, że nieświadomie – wzięła udział w ich cynicznej grze. I pozwoliła nadal więzić duchownego. Choć ekipa Donalda Tuska od lat utyskuje na nadużywanie tymczasowego aresztowania, to teraz bez wahania sięga po areszty wydobywcze, aby tylko znaleźć haki na opozycję. Polecamy tekst Przemysława Obłuskiego i Grzegorza Brońskiego.
W pierwszym półroczu 2024 roku eksport nieprzetworzonego surowca drzewnego z Polski do Chin wyniósł 449 091 m3. W porównaniu do analogicznego okresu w 2023 roku oznacza to wzrost o 151 411 m3, co pokazuje wzrost o około 50 proc. – podała Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego. Co ważne, dzieje się to w okresie, gdy eksport drewna z Europy do Chin drastycznie spadł. Rząd, który sprawuje władzę od 13 grudnia, za eksport wini PiS, stosując konsekwentnie taktykę: by jedno kłamstwo przykrywać drugim. O tym, kto jest liderem handlu drewnem z Chinami, pisze Jacek Liziniewicz.
Według większości mediów – alternatywa w wyborach w USA jest bardzo prosta. Szczególnie z punktu widzenia Europy. Powrót Trumpa ma oznaczać osłabienie NATO, a zwycięstwo Harris – utrzymanie status quo. Ale jedno spojrzenie na kluczowych doradców obecnej wiceprezydent pokazuje, że sprawa nie jest tak prosta. Niepokoić mogą niejasne związki z Iranem i sceptycyzm wobec zaangażowania USA na świecie. Czy Harris ma pomysł na politykę zagraniczną? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć Maciej Kożuszek.
To jedna z najbardziej tajemniczych historii w ostatnim czasie, zarazem mogąca mieć ogromny wpływ na sytuację polityczną, w tym też na wojnę Rosji z Ukrainą. Francuzi zatrzymali i postawili zarzuty właścicielowi mającego globalny zasięg komunikatora Telegram, Pawłowi Durowowi – chodzi o jego wykorzystywanie w celach przestępczych. Czyżby poszło o uzyskanie kluczy do zaszyfrowanych kanałów popularnego Telegramu? Czy Durow chciał się spotkać z Putinem i z Macronem (i po co)? Czy doszło to takich rozmów? Nie wiadomo. Rosja rozpętała w obronie Durowa kampanię pod hasłem „obrony wolności słowa”. Choć sama nęka go od dekady. Przeczytajcie tekst Antoniego Rybczyńskiego.
- W obliczu zwiększającego się z miesiąca na miesiąc deficytu budżetowego pojawiają się coraz to nowsze pomysły. Jednego z nich dotyczyła wypowiedź wiceministra infrastruktury Malepszaka, który na ostatnim Campusie Trzaskowskiego oznajmił m.in., że „inwestycje w drogi trzeba hamować” - pisze Maciej Pawlak.
Konrad Wysocki pisze: - Rozpoznanie i eliminacja zagrożeń z powietrza to kluczowy element zabezpieczenia kraju i jego granic. Używa się do tego różnego rodzaju środków radiolokacyjnych, radarów czy systemów penetrowania przestrzeni powietrznej. Ostatnie wydarzenia związane z wlatywaniem nad Polskę rosyjskich balonów meteorologicznych i innych obiektów stawiają bardzo poważne pytania o zdolności armii w tym zakresie. Brak zdecydowanych działań sprawi, że tego typu zdarzeń będzie przybywać.
Tygodnik "Gazeta Polska" dostępny w wygodnej prenumeracie cyfrowej. Sprawdź ofertę prenumeraty cyfrowej TUTAJ » prenumerata.swsmedia.pl oraz pod numerem telefonu 605 900 002 lub 501 678 819.