Dzięki Nim jesteśmy dumni z Polski - powiedział podczas gali T. Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej"

- Był taki wielki rodak, który kiedyś w Sejmie powiedział "a to nam się porobiło". Myślę, że nieco nieskromnie naszą uroczystość można tak zacząć: "tacy laureaci", "tacy ludzie pośród nas"

- mówił Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej".

- Mam zaszczyt wygłosić laudację na cześć naszych dwóch laureatów. Śp. prezydenta profesora Lecha Kaczyńskiego i Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Przywódcy obozu patriotycznego w Polsce

- podkreślił redaktor Sakiewicz.

- Stulecie polskiej niepodległości. Tak Pan Bóg zrządził. Obchodzimy 25-lecie reaktywowania "Gazety Polskiej". Tytułu, który wychodzi 191 lat. Nie wyobrażaliśmy sobie, że mogą być inny laureaci. Kto bardziej odcisnął piętno na historii Polski? Jaki człowiek w ostatnich latach, jacy ludzie, jak nie nasi laureaci? Potrafili pomiędzy kompromisem a twardą walką, pomiędzy koniecznością dogadywania się, a nawet bezwzględnym ryzykiem własnego życia, czego jeden z nich doświadczył, że zapłacił własnym życiem, walczyć o Polskę

- dodał Tomasz Sakiewicz.

- Polska się zmieniła, Polska jest zupełnie inna. Gdyby nie decydujący wpływ śp. Lecha Kaczyńskiego i Jarosława Kaczyńskiego, ta Polska by nie mogła się zmienić. To są ludzie, którzy realnie spowodowali, że Polski zazdrości nam wiele narodów. Spowodowali też, że z Polski możemy być dumni. Dzisiaj być Polakiem, to być naprawdę dumnym. Wśród wielu rzeczy, za których należy Im się ta nagroda, być może ta jest najbliższa sercu. Przywrócili nam dumę z Polski

- podkreślił redaktor naczelny "Gazety Polskiej".

 

 

 

 

Źródło: niezalezna.pl

#Gazeta Polska #25-lecie Gazety Polskiej #Lech Kaczyński #Jarosław Kaczyński