Czwartą falę pandemii mają już za sobą Włochy, gdzie liczba nowych zakażeń codziennie spada, w związku z czym władze zdecydowały o tym, że od piątku nie będzie już obowiązywał nakaz noszenia maseczek na zewnątrz. Przepis ten ma dotyczyć wszystkich regionów bez względu na lokalną sytuację epidemiczną. Lepsze informacje napływają także z Hiszpanii, gdzie po raz pierwszy w tym roku liczba zakażeń przypadających na 100 tys. obywateli spadła poniżej poziomu 2 tys. Władze w Madrycie zapowiadają przy tym, że przygotowują się do traktowania koronawirusa jak sezonowej grypy. Więcej o luzowaniu obostrzeń w artykule red. Petara Petrovicia „Omikron odpuszcza, restrykcje też” w środowej „Codziennej”.
NASZ TEMAT proponuje tym razem red. Jacek Lizniewicz. Tytuł „Zamek w Stobnicy jednak będzie dokończony?” mówi wszystko. We wtorek przedstawiciele organizacji ekologicznych protestowali przed siedzibą Komisji Europejskiej. Sprzeciwiali się budowie muru na granicy polsko-białoruskiej, który ich zdaniem jest skandaliczną ingerencją w Puszczę Białowieską i obszary Natura2000. Nie zająknęli się nawet słowem o zamku w Stobnicy, który również powstał na chronionym terenie. A buduje go deweloper, który z częścią ekologów zasiadał w jednej z fundacji.
Zamek w Puszczy Noteckiej już robi wrażenie. Składa się z 15 kondygnacji, w tym jednej podziemnej, przeznaczonej na parking. Nad całym kompleksem ma górować wysoka, blisko 50-metrowa wieża, dominująca nad miejscowym krajobrazem. Budynek jest położony na niespełna dwuhektarowej sztucznej wyspie, na stawie hodowlanym o powierzchni około 20 ha. Powierzchnia użytkowa obiektu to – bagatela – 10 tys. mkw. Takie parametry sprawiają, że obiekt w Puszczy Noteckiej znajdzie się w pierwszej piątce największych polskich zamków, ustępując jedynie Malborkowi, Wawelowi i Książowi.
Według planów, w tym molochu pomieści się 46 apartamentów. Kto będzie rezydował w Stobnicy, w odległości około 50 km od Poznania i 18 km od Obornik? Tego jeszcze nie wiadomo. Według zapowiedzi ma w nim mieszkać 97 osób plus 10 osób obsługi. To niewielki zastęp służby. Według znawców tematu, w średniowiecznych zamkach na jednego niepracującego przypadało od 13 do 15 osób obsługi technicznej.
Budowla jest już historyczna z kliku powodów. Po pierwsze jest to największa budowla w historii Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, która nie została oprotestowana przez aktywistów ekologicznych. Więcej przeczytają Państwo w środowej „Codziennej”.
Niestety, nie ma dobrych wieści z rynku kredytowego. Red. Jan Kamieniecki przekazuje, że nastąpiła właśnie „Piąta podwyżka stóp procentowych”.
Rada Polityki Pieniężnej podniosła we wtorek wszystkie stopy procentowe o 50 pkt bazowych. Stopa referencyjna, główna stopa NBP, wzrosła do 2,75 proc. – poinformował Narodowy Bank Polski. To piąta z rzędu podwyżka stóp. Oznacza, że ponownie wzrosną raty kredytów o zmiennym oprocentowaniu.
Lutowa podwyżka była oczekiwana przez rynek. Eksperci spodziewali się, że rada zdecyduje się na podwyżkę o 50 pkt bazowych, ale nie wykluczali też większego ruchu. Zwracali uwagę, że agresywne zaostrzanie polityki pieniężnej mogłoby umocnić złotego, a wzrost wartości własnej waluty to jedno z narzędzi, jakiego może użyć bank centralny do walki z inflacją. Więcej przeczytają Państwo w artykule „Piąta podwyżka stóp procentowych”.
Polecamy również artykuł red. Adriana Siwka o X. Wielkim Wyjeździe na Węgry. - Chciałbym, żeby ci, którzy pojadą z nami w tym roku, przeżyli to, co my w 2012 roku. Co przeżyli ludzie, którzy byli z nami w 2021 roku, kiedy Węgrzy płacząc witali nas, dzieląc się wszystkim, co mieli przy sobie i dziękując za wsparcie duchowe – mówi „GPC” Ryszard Kapuściński, zapraszając na X. Wielki Wyjazd na Węgry.
Już 13 marca klubowicze „Gazety Polskiej” wyruszą w drogę do Budapesztu, aby wziąć udział w uroczystościach z okazji węgierskiego Święta Narodowego i przejść Marszu Pokoju. Kluby „GP” zapraszają do przyłączenia się wszystkich Polaków i organizacje patriotyczne.
Do udziału w wydarzeniu w rozmowie z „Codzienną” zachęca prezes klubów „Gazety Polskiej” Ryszard Kapuściński. - Wszystkich patriotów, wszystkie organizacje patriotyczne w Polsce zapraszamy do X Wielkiego Wyjazdu na Węgry. W 2012 roku zapoczątkowaliśmy akcje wspomożenia narodu węgierskiego po atakach autokratów z Unii Europejskiej, zwłaszcza pana Barosso, który przerażony zmianami na Węgrzech, które się odbywały po wyborze Viktora Orbana, zaatakował naród węgierski – mówi Kapuściński. Szczegóły – także informacje jak i gdzie zapisać się na X. Wielki Wyjazd - w artykule pt. „Jedyny taki wyjazd”.
Zapraszamy do lektury środowej „Gazety Polskiej Codziennie”!