Umożliwienie – na dwa, trzy miesiące – pracy w kraju tym lekarzom, którzy na stałe pracują dziś w Niemczech, mogłoby być dużym wsparciem w walce z epidemią zwłaszcza na terenach przygranicznych. Jednak niemieckie media w Polsce chyba takiej możliwości się przeraziły – być może sądzą, że nasz gen solidarności wciąż działa i przestraszono się, że lekarze faktycznie mogliby gremialnie ruszyć wspierać kraj? Bo przecież w dwudziestoleciu międzywojennym pewnie by ruszyli. Ciekawe – niemiecka prasa w Polsce manipuluje i cuda wyczynia, żeby zohydzić ten pomysł, najwyraźniej uważając za swoje pierwszorzędne zadanie... ochronę niemieckiej służby zdrowia. W każdym razie, jeśli Niemcy faktycznie chcą nam pomóc – wiedzą już jak.