Przed południem prezydent Francji Emmanuel Macron wylądował w Warszawie, skąd bezpośrednio udał się do Kancelarii Premiera; tam polityka przyjął Donald Tusk. Po spotkaniu zaplanowano briefing prasowy. Telewizja Republika nie otrzymała akredytacji na wydarzenie.
To już tradycja. Dziennikarze Republiki są systemowo zwalczani przez otoczenie premiera. Dziś znów nie otrzymali akredytacji - tym razem na wspólny briefing premiera Tuska i prezydenta Macrona.
Jak informuje portal telewizji, w sprawie zwrócili się do ambasady francuskiej z pytaniem, „czy Emmanuel Macron akceptuje cenzorskie metody Donalda Tuska”.
Poprzednie spotkanie premiera Donalda Tuska z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem odbyło się w listopadzie tego roku w Budapeszcie, przy okazji szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej. Wizytę w Paryżu Tusk składał natomiast w lutym tego roku.
Prezydent Francji wylądował na płycie Wojskowego Portu Lotniczego Warszawa-Okęcie przed południem. Na lotnisku powitał go szef MSZ Radosław Sikorski.
Witam w Polsce Panie Prezydencie, bienvenue en Pologne @EmmanuelMacron! pic.twitter.com/G1dInesg8X
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺(@sikorskiradek) December 12, 2024
KPRM przekazała, że Tusk i Macron omówią kwestię niesienia dalszej pomocy Ukrainie oraz bieżące wydarzenia międzynarodowe i przyszłość relacji transatlantyckich. Rozmowy mają dotyczyć także priorytetów polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, która rozpoczyna się 1 stycznia 2025 r. pod hasłem "Bezpieczeństwo, Europo!".
📸 W #KPRM trwa spotkanie Premiera @donaldtusk i Prezydenta Republiki Francuskiej @EmmanuelMacron.pic.twitter.com/yvoKU14R4i
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) December 12, 2024
Potem, o godz. 15, Macron spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą. Jak tłumaczył szef Biura Polityki Międzynarodowej Mieszko Pawlak, spotkanie będzie kontynuacją rozmów, które odbyły się w miniony weekend podczas ponownego otwarcia paryskiej katedry Notre Dame. Wówczas obaj prezydenci odbyli rozmowy kuluarowe.
"Wizyta odbywa się w szczególnym momencie. Sytuacja międzynarodowa jest coraz bardziej skomplikowana. Trwa rosyjska agresja na Ukrainę, rząd w Gruzji podjął decyzję o zamrożeniu relacji z UE, co wywołało ogromne protesty społeczne, komplikuje się też sytuacja na Bliskim Wschodzie. Równocześnie stoimy u progu naszej prezydencji w Radzie UE, a za nieco ponad miesiąc nastąpi zmiana administracji w Stanach Zjednoczonych i ponowne objecie urzędu prezydenta przez Donalda Trumpa. To wszystko znajdzie odzwierciedlenie w tematyce rozmów" - zapowiadał prezydencki minister.