Dziś, kiedy „Gazeta Polska" - dzięki mozolnej pracy ludzi, którzy odważyli się związać z nią swój los - ma tak mocną pozycję na rynku prasowym, kiedy pod jej auspicjami powstają niezależne inicjatywy, w tym filmy poszukujące prawdy o Tragedii Smoleńskiej, a Kluby „Gazety Polskiej" są niezbywalnym elementem obywatelskiego i patriotycznego zaangażowania, łatwo zapomnieć o tym, jak trudne były jej początki.
To, co dziś jest oczywistością wtedy było ledwie marzeniem, które trzeba było przekuwać w czyn na przekór establishmentowi i broniącym go instytucjom. I to się środowisku „Gazety Polskiej" udało. Dowiodło ono, że można przeciwności losu pokonać ideowością postawą moralną i ciężką pracą.
Proszę pozwolić mi tym miejscu złożyć na Pana ręce najserdeczniejsze życzenia dla całego zespołu „Gazety Polskiej". Życzę Państwu przede wszystkim zdrowia, siły ducha, pomyślności w życiu osobistym oraz dalszych sukcesów w życiu zawodowym dla dobra Polski. Jeszcze raz z całego serca gratuluję.

Reklama