Na nagraniach wideo z gali widać mężczyznę w smokingu, zidentyfikowanego później jako 47-letni Terry Bryant, wychodzącego ze statuetką należącą do McDormand z bankietu zorganizowanego dla laureatów w sali Governors Ball.
Mężczyzna wcale się nie krył ale dumnie kroczył środkiem sali trzymając Oscara wysoko w podniesionej ręce.
W porządku chłopaczki i dziewczynki
- powiedział idąc ku aplauzie zgromadzonych, którzy najwidoczniej nie zdawali sobie sprawy z sytuacji.
This is Terry Bryant , he stole the Oscar trophy from the winner of the Best Actress Frances McDormand’s and used it to gain access to the #oscars2018 parties ?.He has been arrested. #terrybryant #oscars #francesmcdormand #Newshounds pic.twitter.com/xGcKS6q3Ru
— Rallinca News (@RallincaNews) 6 marca 2018
Mężczyzna próbował szybko wyjść z sali, tak szybko, że przez nieuwagę wpadł na jedną z kobiet. Wtedy jeden z fotoreporterów zorientował się, że nie był to nikt z nagrodzonych i poszedł za nim.
Wkrótce Bryant został zatrzymany przez ochroniarzy, którym oddał statuetkę nie stawiając oporu.
Przybyła policja przewiozła go do aresztu a Oscar powrócił do McDormand. Sprawca został oskarżony o zuchwałą kradzież.